The One
ul. Francuska 3
The One
ul. Francuska 3
Cookie | Duration | Description |
---|---|---|
cookielawinfo-checkbox-analytics | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics". |
cookielawinfo-checkbox-functional | 11 months | The cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional". |
cookielawinfo-checkbox-necessary | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary". |
cookielawinfo-checkbox-others | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other. |
cookielawinfo-checkbox-performance | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance". |
viewed_cookie_policy | 11 months | The cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data. |
Byliśmy w restauracji na śniadaniu i zdecydowanie polecam. Przyjemna atmosfera, smaczne dania i przyzwoite ceny.
Steak z wołowiny rib eye ze szparagami i batatami za 125 zł. Kto da więcej?
Byłam dziś przetestować.
Miejsce przyjemne, menu brzmi świetnie, od razu mnie zachęciło. Ceny – nie „zabijające”, jak na Kępę wydają się średnio-wysokie, danie – przyzwoicie, napoje – drogie :(.
Co do jedzenia – tu niestety spore rozczarowanie…
Zamówiłam śniadanie, bo w ofercie są jajka po benedyktyńsku, które niezmiernie lubię i byłam ciekawa jak podają.
Za 22 zł dostałam maleńką porcję śniadaniową – owszem 2 jaja „w koszulce”, ale położone na 1 kromce tosta / nie bajglu czy choćby bułeczce/, chyba nie odsączane, bo tost był jedną wielką paćką, a nie tostem?, z 1 plasterkiem boczku, skropione symboliczną ilością sosu holenderskiego, który nota bene był głównie jajeczny, a nie maślany i jak dla mnie niedoprawiony 🙁
Do tego niewielka ilość bardzo smacznego chlebka (czyżby własny wypiek?) i masło.
Z napojów była herbata (ze śniadaniem za 1 zł) i malutka szklanka wyciskanego soku za … 18 zł 🙁
Spodziewałam się czegoś wspaniałego, a było raczej słabe i mało…
Wcześniej bardzo pozytywnie nastroiła mnie karta i planowałam wybrać się z mężem na obiad, ale teraz mam wątpliwości czy warto…