
2022-02-06: „Bachantki”
Maja Kleczewska i Łukasz Chotkowski, opierając się na dramacie „Bachantki”, ukazują jak głęboko w kulturze europejskiej zakorzeniony jest szowinizm i patriarchat. Kierują uwagę na kobiecą siłę, tłumioną od wieków…
Maja Kleczewska i Łukasz Chotkowski, opierając się na dramacie „Bachantki”, ukazują jak głęboko w kulturze europejskiej zakorzeniony jest szowinizm i patriarchat. Kierują uwagę na kobiecą siłę, tłumioną od wieków…
Polityka nigdy mnie nie obchodziła, wiec czemu teraz miałbym się nią interesować? Jedyną formą wolności jest dla mnie teatr. Jestem aktorem: chodzę do teatru, gram swoje role i wracam do domu. To wszystko” – mówi Hendrik Höfgen
Spektakl inspirowany motywami z opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza i filmu Jerzego Kawalerowicza pt. „Matka Joanna od Aniołów”. „Kobiety są błędem natury… z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu… są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mężczyzny… Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna”.
Historia młodej pary, która otrzymuje zaproszenie na weekendowy pobyt w ekskluzywnym spa. Hotel położony w nadmorskim, zimnym klimacie, otoczony surową przyrodą, to zhierarchizowany system, w którym każdy zna swoje miejsce. Młody mężczyzna szybko dostosowuje się do wewnętrznych zasad hotelu, a obietnica płynących z tego korzyści przesłania jego trzeźwy osąd. Przeciw podporządkowaniu się występuje jednak kobieta – jej opór wywołuje nieoczekiwane następstwa.
Spektakl inspirowany motywami z opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza i filmu Jerzego Kawalerowicza pt. „Matka Joanna od Aniołów”
„Kobiety są błędem natury… z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu… są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mężczyzny… Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna”.
Polityka nigdy mnie nie obchodziła, wiec czemu teraz miałbym się nią interesować? Jedyną formą wolności jest dla mnie teatr. Jestem aktorem: chodzę do teatru, gram swoje role i wracam do domu. To wszystko” – mówi Hendrik Höfgen